Kościół oo. Kapucynów
Jeden z piękniejszych przykładów zrealizowanego marzenia a zarazem baroku w czystej formie, wzniesiony w epoce, w której królował już klasycyzm.
Projektantem i budowniczym kościoła noszącego wezwanie Podwyższenia Krzyża Św. był o. Innocenty Barth, wykształcony w Pradze architekt i zarazem gwardian krośnieńskiego konwentu Kapucynów od 1770 do 1809 r. Owe cztery dekady jego pobytu w Krośnie wypełnione były staraniami o zakończenie rozpoczętej w kwietniu 1771 r. budowy, na przeszkodzie której stanęły nie tylko „zwykłe“ trudności ale i wydarzenia historyczne. Szczególnie rządy cesarza Józefa II, który o mały włos nie zlikwidował klasztoru kapucynów w Krośnie. Dość wspomnieć, że fundamenty kładziono 2 lata a na sklepienie wymurowany już kościół czekał lat ...28.
Ojciec Barth dopilnował jednak dzieła i odchodząc w wieku 84 lat mógł je uznać za zakończone. Nie doczekał jedynie ukończenia dekoracji malarskiej, która jest jednym z największych atutów świątyni. Wykonali ją wg koncepcji gwardiana miejscowi artyści Antoni Smuglewicz i Andrzej Kucharski, zespalając w jedno malowane ornamenty i elementy architektoniczne. Uzyskali dzięki temu efekt iluzji, widoczny zwłaszcza na sklepieniu - niebie z aniołami i chmurami - oraz na łukach. Naprawdę, trudno rozróżnić, który element jest detalem sztukatorskim, a który malowidłem.
I choć polichromia powstała ćwierć wieku później niż sztandarowe dzieła warszawskiego klasycymu z Łazienkami na czele, opiera się na smaku typowym dla dojrzałego baroku, podobnie jak i sam kościół, zbudowany z ciosu kamiennego. Jego fasada emanuje wręcz barokową finezją, nawiązując do obowiązkowego wzorca minionej epoki - rzymskiego kościoła jezuitów Il Gesu, znanego każdemu, kto choćby otarł się o dzieje architektury. Nie jest to zatem zabytek późnobarokowy, jak chcą niektórzy sugerując się datą powstania, ale reprezentuje on barok dojrzały, ukształtowany, w rozkwicie. Nie świadczy ten fakt bynajmniej o zapóźnieniu Krosna ale o sile osobowości twórcy świątyni. Konserwatywny ojciec-architekt wymarzył sobie kościół czysto barokowy i pokonując ogromne trudności marzenie zrelizował.
Zwiedzając kościół warto zatem zwrócić uwagę nie tylko na wspaniałą iluzjonistyczną polichromię ale także na skromną tablicę epitafijną o. Innocentego, umieszczoną na filarze chóru muzycznego.
Ołtarz główny i boczne, doskonale komponujce się z dekoracją malarską, pochodzą z końca XIX w., wykonane zostały przez Stanisława Janika z Krosna i Romualda Łapczyńskiego z Krakowa. W centrum ołtarza głównego umieszczono barokowy krucyfiks, wykonany zapewne współcześnie z budową kościoła. Obrazy w ołtarzach bocznych to dzieła uznanych w Galicji artystów Jana Kruszyńskiego i Jana Tabińskiego.
Ojciec Barth dopilnował jednak dzieła i odchodząc w wieku 84 lat mógł je uznać za zakończone. Nie doczekał jedynie ukończenia dekoracji malarskiej, która jest jednym z największych atutów świątyni. Wykonali ją wg koncepcji gwardiana miejscowi artyści Antoni Smuglewicz i Andrzej Kucharski, zespalając w jedno malowane ornamenty i elementy architektoniczne. Uzyskali dzięki temu efekt iluzji, widoczny zwłaszcza na sklepieniu - niebie z aniołami i chmurami - oraz na łukach. Naprawdę, trudno rozróżnić, który element jest detalem sztukatorskim, a który malowidłem.
I choć polichromia powstała ćwierć wieku później niż sztandarowe dzieła warszawskiego klasycymu z Łazienkami na czele, opiera się na smaku typowym dla dojrzałego baroku, podobnie jak i sam kościół, zbudowany z ciosu kamiennego. Jego fasada emanuje wręcz barokową finezją, nawiązując do obowiązkowego wzorca minionej epoki - rzymskiego kościoła jezuitów Il Gesu, znanego każdemu, kto choćby otarł się o dzieje architektury. Nie jest to zatem zabytek późnobarokowy, jak chcą niektórzy sugerując się datą powstania, ale reprezentuje on barok dojrzały, ukształtowany, w rozkwicie. Nie świadczy ten fakt bynajmniej o zapóźnieniu Krosna ale o sile osobowości twórcy świątyni. Konserwatywny ojciec-architekt wymarzył sobie kościół czysto barokowy i pokonując ogromne trudności marzenie zrelizował.
Zwiedzając kościół warto zatem zwrócić uwagę nie tylko na wspaniałą iluzjonistyczną polichromię ale także na skromną tablicę epitafijną o. Innocentego, umieszczoną na filarze chóru muzycznego.
Ołtarz główny i boczne, doskonale komponujce się z dekoracją malarską, pochodzą z końca XIX w., wykonane zostały przez Stanisława Janika z Krosna i Romualda Łapczyńskiego z Krakowa. W centrum ołtarza głównego umieszczono barokowy krucyfiks, wykonany zapewne współcześnie z budową kościoła. Obrazy w ołtarzach bocznych to dzieła uznanych w Galicji artystów Jana Kruszyńskiego i Jana Tabińskiego.